Święcenia Prezbiteratu 31 maja 2008
Święcenia kapłańskie są największym wydarzeniem w życiu wspólnoty seminaryjnej. Są one zwieńczeniem sześcioletniej formacji, czyli zrealizowaniem celu, jaki stawia sobie Seminarium – odpowiednie przygotowanie tych, którzy odpowiedzieli na Boże powołanie. Tegoroczne uroczystości święcenia prezbiteratu w Archikatedrze Gnieźnieńskiej odbyły się 31 maja. O godzinie 10:00 zgromadziliśmy się w katedrze w Gnieźnie, aby uczestniczyć w Najświętszej Ofierze Ciała i Krwi Chrystusa, której przewodniczył Ksiądz Arcybiskup Henryk Muszyński, Metropolita Gnieźnieński. Podczas tej Mszy świętej Ksiądz Arcybiskup udzielił święceń kapłańskich w stopniu prezbiteratu, ośmiu diakonom gnieźnieńskiego Seminarium. Wśród nich obecny był syn naszej parafii Janusz Derdoski.
Bóg, który powołał Was, Drodzy Synowie, do pełnienia Jego zbawczej posługi, w Swoim miłosierdziu obdarza Was Swoją zbawczą mocą. Jemu w akcie wielkodusznego zawierzenia oddajecie całe Wasze młode życie, wszystkie Wasze siły i zdolności.Bądźcie zawsze otwarci na światło i moc Ducha Świętego, aby właśnie On mógł być nie tylko waszą mocą i zbawieniem, ale i waszą pieśnią, czyli źródłem kapłańskiego szczęścia i waszej radości. Będzie waszą radością, gdy zawsze całe wasze serce, jak serce Maryi, będzie otwarte na Jego tchnienie i moc
– mówił do przyszłych księży abp Henryk Muszyński.
Obrzęd święceń rozpoczął się od prośby, aby Ksiądz Arcybiskup wyświęcił kandydatów na prezbiterów. Następnie Ksiądz Arcybiskup pouczył kandydatów i wiernych, kim staną się nasi bracia. Dalej, zgodnie z rytuałem, diakoni wobec biskupa i wszystkich wiernych, wyrazili gotowość do pełnienia swego posłannictwa, zgodnie z wolą Chrystusa i Kościoła. Następnie każdy z wybranych na prezbitera, podszedł do Księdza Arcybiskupa, aby złożyć uroczyste przyrzeczenie czci i posłuszeństwa. Gest włożenia swoich rąk, w ręce Księdza Arcybiskupa, oznacza ojcowską opiekę biskupa nad wybranym do kapłaństwa, a także cześć i posłuszeństwo, jakie przyszły prezbiter przyrzeka swojemu biskupowi. Zanim najdostojniejszy Szafarz udzielił sakramentu święceń kapłańskich, Kościół, zgodnie z tradycją przyzywając wstawiennictwa świętych Pańskich, błagał o dary Ducha Świętego, aby On konsekrował kandydatów na kapłanów. Podczas tej modlitwy, mający otrzymać święcenia, w geście prostracji, leżeli krzyżem. Jest to postawa uznania niegodności wobec tak wielkiego daru, jakim są święcenia kapłańskie.
Po litanii dokonał się najistotniejszy obrzęd liturgii święceń – nałożenie rąk i modlitwa święceń. One to sprawiły, że diakoni stali się prawdziwymi kapłanami. Dalej nastąpiły obrzędy wyjaśniające, co się dokonało poprzez misterium nałożenia rąk i modlitwę święceń. Najpierw neoprezbiterzy nałożyli stułę w sposób właściwy kapłanom i ornat, które są zewnętrznym znakiem świętej posługi, jaką odtąd będą pełnić w Kościele. Swój święty urząd posługiwania wykonują przede wszystkim przez sprawowanie Eucharystii. Wobec wiernych pokutujących pełnią posługę pojednania, wobec chorych – posługę pokrzepienia, przedstawiają Bogu Ojcu potrzeby i błagania wiernych oraz głoszą im Ewangelię. W bratniej miłości gromadzą lud Boży w jedną rodzinę i przez Chrystusa, w Duchu Świętym, prowadzą do Ojca.
Kiedy neoprezbiterzy przywdziali szaty kapłańskie, Ksiądz Arcybiskup namaścił ich ręce olejem Krzyżma świętego, który został uroczyście poświęcony w Wielki Czwartek. Jest to znak szczególnego uczestnictwa w kapłaństwie samego Chrystusa oraz specjalnego namaszczenia przez Ducha Świętego, który czyni owocną ich posługę. Następnie Ksiądz Arcybiskup nowo wyświęconym kapłanom wręczył patenę z chlebem oraz kielich z winem i wodą, które są przeznaczone do sprawowania Mszy świętej. Gest ten wskazuje na funkcję, jaką mają odtąd wykonywać w Kościele. Prezbiterzy wykonują swój święty urząd przede wszystkim przez sprawowanie Eucharystii, podczas której utożsamiają się z Chrystusem, zastępują Go i wraz z Nim uobecniają i składają Bogu Ojcu Najświętszą Ofiarę.
Obrzędy święceń kończy pocałunek pokoju. Prezbiterzy powołani do służenia ludowi Bożemu stanowią wraz ze swoim biskupem jedno kolegium kapłańskie. Mogą oni wykonywać swój urząd jedynie w łączności ze swoim biskupem. Pocałunek pokoju Księdza Arcybiskupa jest jakby pieczęcią potwierdzającą przyjęcie nowych współpracowników, a także wprowadzeniem ich w świętą służbę Bogu i ludziom. Także pozostali kapłani tym znakiem pozdrowili swoich współbraci, przyjmując ich do wspólnoty prezbiterium Kościoła Gnieźnieńskiego. Dalej Msza święta przebiegała według tradycyjnego porządku. Neoprezbiterzy po raz pierwszy koncelebrowali Eucharystię wraz z Księdzem Arcybiskupem i pozostałymi kapłanami.
Na zakończenie celebracji świętej liturgii, neoprezbiterzy podziękowali Bogu za dar powołania, a Księdzu Arcybiskupowi za fakt, że przez jego posługę zostały im udzielone święcenia kapłańskie. Nie zabrakło również wyrazów wdzięczności dla gnieźnieńskiego Seminarium za wielki trud przygotowania ich do posługi kapłańskiej, a rodzicom za dar życia i świadectwa życia.