Kiedy koniec świata?
Jak
wielkie miłosierdzie okazuje Bóg tym, że nie dał nam poznać
konkretnej daty końca świata. Jezus zna serce człowieka i wie,
czym by się to dla nas skończyło. Gdyby zostało nam objawione, że
np. koniec nastąpi 15 czerwca 2023 roku o godzinie 17:35 to pewnie
większość ludzi do dnia poprzedniego albo nawet do godziny przed
odkładałaby nawrócenie, wcześniej „korzystałaby z życia”,
zajmowała się swoimi sprawami, a w ostatniej możliwej chwili
poszłaby do spowiedzi. Jednak Bóg nie chce żeby nasze życie
religijne było powierzchowne, a przyjęcie Jego miłości
wykalkulowane i wyrachowane. Chrystus zaprasza dzisiaj każdego z nas
do ciągłego czuwania i nawracania się, bo chce abyś Ty, abym ja
doświadczał metanoi, czyli dogłębnej, radykalnej przemiany
myślenia, serca i postępowania, nie opierającej się tylko na
czymś płytkim. Miłość Boga nie ustaje i właśnie taką Miłością
Jezus chce się dzielić z nami i nawołuje, abyśmy taką ofiarowali
ludziom.
Prośmy więc Ducha Świętego, aby nauczył nas czuwać
przy Ojcu przez Jezusa i nie zatrzymywać się na tym, co
powierzchowne.
Słowa Ewangelii według św. Mateusza:
Jezus powiedział do swoich uczniów: ”Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, że przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie”.
Oto Słowo Pańskie.