Tajemnica wyboru
Jest ono najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa… nakazem: czyń to, a tamtego unikaj – w takich słowach św. Jan Paweł II przypominał nauczanie Kościoła na temat sumienia w każdym człowieku.
To w tej tajemniczej przestrzeni dokonuje się głębia naszych wyborów, przyjęcia Bożego głosu i pójścia za Nim lub odrzucenia i pójścia według własnych planów.
Słyszymy dziś o Marii Magdalenie, która w tajemniczości swego sumienia ,,obrała najlepszą cząstkę”. Pomimo różnych opinii otoczenia, nawet rodzonej siostry, pozostała wierna temu wyborowi.
Wewnętrzne sanktuarium. Z zewnątrz bywa niepozorne. Pomyślmy o witrażach w oknach wielu świątyń i sanktuariów. Patrząc na nie z zewnątrz, spoza świątyni – niewiele przedstawiają, niewiele nam powiedzą a mogą nawet wydawać się mało interesujące. Dopiero wewnątrz tej świątyni możemy zobaczyć piękny obraz, wizerunek czy scenę, którą taki witraż przedstawia. Podonie i z sumieniem – patrząc z zewnątrz możemy niewiele zrozumieć. Wewnątrz tkwi piękno.
Słowa Ewangelii według św. Łukasza:
Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: „Panie, czy ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła”. A Pan jej odpowiedział: „Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona”.
Oto Słowo Pańskie.